- Co powinien zawierać opis produktu w sklepie internetowym?
- Czy każdy produkt w sklepie internetowym musi mieć unikatowy opis?
- Jak optymalizować opisy produktów pod SEO?
- Czy warto korzystać z języka korzyści?
- W jaki sposób dostosować treść tysięcy opisów do grupy docelowej>
- Jaką rolę w opisie produktu odgrywają multimedia?
- Opis produktu w sklepie internetowym — podsumowanie
Co powinien zawierać opis produktu w sklepie internetowym?
Opis sprzedawanej rzeczy jest kluczową częścią karty produktowej. Powinien dostarczać potencjalnym klientom wszystkich informacji, których potrzebują, aby podjąć decyzję o zakupie. Pełni zatem przede wszystkim funkcję informacyjną, która musi zostać uzupełniona o pierwiastek perswazyjny.
Po pierwsze i najważniejsze, opis produktu powinien zawierać jasną i zwięzłą charakterystykę przedmiotu. Nie trzeba umieszczać w nim wszystkich informacji, które i tak znajdują się na karcie produktowej. Jest za to świetnym miejscem do podkreślenia najistotniejszych funkcji oraz użycia tych wszystkich zwrotów i sformułowań, których nie da się umieścić w lapidarnych tabelkach z danymi technicznymi.
Dobry opis produktu uzupełnia to, co potencjalny nabywca wie o przedmiocie oraz widzi na zdjęciach. Jest też miejscem, w którym można zadziałać na emocje klienta i odwołać się do czegoś więcej, niż racjonalnych aspektów w rodzaju ceny czy jakości. Stanowi odpowiednik profesjonalnego sprzedawcy, który pomaga klientom w podjęciu decyzji zaspokajających ich potrzeby.
Czy każdy produkt w sklepie internetowym musi mieć unikatowy opis?
Wiele poradników dotyczących tego tematu wychodzi z nieracjonalnego założenia, w myśl którego każdy opis produktu musi być napisany od podstaw i unikatowy. Sprawdzi się to jednak wyłącznie w przypadku mocno ograniczonego asortymentu. Większość sklepów internetowych korzysta jednak z identycznych opisów dostarczanych przez producentów, co znacząco usprawnia proces rozwijania oferty i nie prowadzi do wydawania olbrzymich sum na opisy, które są tylko częścią składową znacznie większego systemu.
W rzeczywistości wystarczy stworzyć kilkadziesiąt ogólnych szablonów opisów produktów, które następnie można zastosować do ofert tego samego typu. Tekst można łatwo dostosować do różnych modeli za pomocą tej samej struktury. Oprócz oczywistej oszczędności czasu i pieniędzy zaletą takiej strategii jest kształtowanie jednego stylu i tonu głosu we wszystkich opisach produktów.
Nie oznacza to jednak, że unikatowe opisy w sklepie internetowym nie mają swojej wartości. Warto je stosować w przypadku konkurencyjnych produktów, których sprzedaż zapewnia wysoką marżę. Inwestycja w ponadprzeciętny tekst, który wpłynie na lepszą konwersję, ma wówczas szansę się zwrócić. W pozostałych przypadkach wystarczy skupić się tylko na tym, czy opisy są wystarczająco solidne, aby wspierać pozycjonowanie sklepu internetowego.
Jak optymalizować opisy produktów pod SEO?
Solidne i dobrze ustrukturyzowane opisy produktów pomagają poprawić pozycję sklepu w wyszukiwarkach. Absolutną podstawą jest używanie odpowiednich słów kluczowych, które ułatwiają robotom Google’a interpretację zawartości danej podstrony. Nie chodzi tu jednak o wrzucanie na siłę kilkudziesięciu identycznych fraz, lecz stosowanie takich wyrażeń i sformułowań, jakich przy wyszukiwaniu danego przedmiotu lub jego opisywaniu mogą użyć klienci.
Najlepszym sposobem na pisanie opisów produktów z myślą o SEO jest… jak najmniej myślenia o SEO. Każdego roku doświadczamy kilku większych aktualizacji algorytmów Google i dziesiątek mniejszych update’ów, których wspólnym mianownikiem jest szukanie sposobu na dostarczanie użytkownikom wyszukiwarki jak najtrafniejszych odpowiedzi na ich zapytania. Kiedy będziemy koncentrowali się na jak najbardziej użytecznych opisach, przekazujących informacje w formie wygodnej dla odbiorcy, długofalowo przyniesie to najlepszy efekt dla pozycjonowania sklepu internetowego.
Sam tekst opisu nie jest dla potrzeb SEO tak istotny, jak optymalizacja technicznych aspektów karty produktowej. Jeżeli zadbamy o absolutne podstawy w postaci użycia odpowiednich keywordów oraz języka związanego z tematem, opis spełni swoje zadanie również w kontekście pozycjonowania.
Zalety i wady języka korzyści
W kontekście opisów produktowych wiele mówi się o używaniu języka korzyści. Jak najbardziej może być on skutecznym narzędziem w sprzedaży produktu lub usługi. Skupiając się na pozytywnych aspektach tego, co oferujesz, możesz wywrzeć na potencjalnych klientach bardziej przychylne wrażenie.
Istnieją jednak pewne potencjalne wady używania języka korzyści. Po pierwsze, trudno jest znaleźć odpowiednią równowagę między informacjami pozytywnymi i negatywnymi. Zbytnie skupienie się na pozytywnych aspektach produktu lub usługi może sprawić wrażenie, że próbujesz ukryć negatywne aspekty. Dzieje się tak szczególnie w przypadku, gdy „korzyść” traktowana jest zbyt dosłownie i osoba sporządzająca opis na siłę wymyśla potencjalne benefity płynące z zakupu.
Dodatkowo, język korzyści może czasami tworzyć nierealistyczny obraz produktu. Klienci nie są zaś jednostkami bezrefleksyjnie przyjmującymi wszelkie peany na cześć oferty. Jeżeli widzą hurraoptymizm w stosunku do zupełnie standardowych aspektów produktu, mogą odebrać całość opisu jako fałsz.
Dostosuj treść opisu do grupy docelowej
Podczas pisania opisu produktu ważne jest, aby dostosować treść do grupy docelowej. Oznacza to, że należy zastanowić się, kto będzie czytał opis i jakiego rodzaju informacji będzie szukał. Na przykład, jeśli piszesz dla odbiorców ogólnych, będziesz chciał zamieścić podstawowe informacje o produkcie, takie jak jego cechy i zalety. Jeśli natomiast piszesz dla odbiorców bardziej technicznych, będziesz chciał zamieścić bardziej szczegółowe informacje na temat działania produktu.
W obu przypadkach ważne jest, by pisać jasno i zwięźle, tak by czytelnicy mogli łatwo zrozumieć, co chcesz im przekazać. Dostosowując treść opisu produktu do grupy docelowej, możesz mieć pewność, że odbiorcy znajdą informacje, których szukają. Wymaga to wglądu w potrzeby potencjalnych klientów, co bywa niekiedy bardzo czasochłonne. Dlatego po raz kolejny warto podkreślić wagę stworzenia ogólnego szablonu opisów dla różnych grup produktowych. Analiza targetu i segmentowanie odbiorców powinno odbywać się właśnie wtedy, a nie na poziomie tworzenia pojedynczych tekstów.
Takie podejście do opisów normalizuje też język korzyści. Klienci po przejrzeniu kilku czy kilkunastu różnych kart produktowych nie dochodzą do wniosku, że ktoś nawija im makaron na uszy i stara się wcisnąć rozwiązanie problemów, których nie mają. Zyskują za to pewność, że sklep dostarcza kompleksowych rozwiązań dla grupy docelowej, której częścią się czują.
Opis produktu a multimedia
Zalety płynące z umieszczania multimediów na karcie produktowej oraz w opisie są oczywiste. Po pierwsze, mogą pomóc kupującym lepiej poznać produkt przed podjęciem decyzji i zbudować bardziej realistyczny obraz. Po drugie, multimedia mogą też pomóc w optymalizacji pod kątem wyszukiwarek, które biorą pod uwagę także wieloaspektowość prezentacji danego produktu. Wreszcie multimedia mogą też pomóc w budowaniu zaufania u potencjalnych klientów. Jeśli sprzedawca zamieszcza wysokiej jakości zdjęcia i filmy pokazujące produkt w użyciu, może to pomóc w budowaniu pewności i zaufania kupujących.
Ze wszystkim tym współgrać powinien klasyczny opis. Zdjęcia, konceptualizacje i filmy pokazują to, czego nie są w stanie oddać nawet najbarwniejsze słowa, ale działa to również w drugą stronę. Jeżeli do realistycznego obrazu zbudowanego przy pomocy multimediów dodamy odpowiednie emocje przy pomocy tekstu, zostanie on znacznie lepiej zapamiętany.
Opis produktu w sklepie internetowym — podsumowanie
Stworzenie skutecznego opisu produktu w sklepie internetowym może wymagać czasu i wysiłku, ale dobra strategia pozwoli ograniczyć koszty i wpłynie pozytywnie na SEO. Skupiając się na pozytywnych aspektach tego, co oferujesz, rozsądnie używając języka korzyści, dostosowując treść do grupy docelowej i włączając multimedia do karty produktu, możesz stworzyć przekonujący tekst, który poprawi konwersję. Ważne jednak, aby pamiętać przy tym o użytkowym aspekcie opisów produktowych i nie widzieć w nich środka na wciśnięcie klientom dowolnego kitu!